UNU Tribute to Perfect zarażają energią i rockową szczerością. Ich własne wersje przebojów, które wszyscy znają, rozruszały słuchaczki i słuchaczy w pogodny piątkowy wieczór przy porębskim Domu Ludowym.
Wiosenny Koncert rozpoczęło „Bujanie w obłokach”, a potem zabrzmiały chyba wszystkie hity, jakie chcieliby usłyszeć fani Perfektu: „Ale wkoło jest wesoło”, „Niepokonani”, „Kołysanka dla nieznajomej” czy „Lokomotywa z ogłoszenia”. Muzycy przygotowali o różnorodny program. Za sprawą „Autobiografii” zapanował nostalgiczny nastrój, a chwilę później wystrzeliło „Idź precz”.
Refreny „Chcemy być sobą” i „Nie płacz Ewka” publika wyśpiewała razem z zespołem. A kiedy wokalista zagadnął „Musimy się spieszyć, bo za chwilę mecz”, widownia ostro zaprotestowała i długo nie chciała pozwolić, żeby UNU zeszło ze sceny.